sobota, 12 listopada 2016

Projekt Dom -Rzeczy

Zaczęłam wdrążąć projekt w życie. Na razie zajmuję się porządkowaniem rzeczy. Przez ten tydzień udało mi się przejrzeć naszą  giga szafę  i powywalać niepotrzebne szmaty. Trochę miejsca powstało wolnego ale i tak mam masę  brudnych ubrań w łazience. Był u nas teść i naprawił suszarkę i teraz mamy i w łazience i w kuchni. Także mogłabym robić dwa prania dziennie, ale z tym różnie  bywa.
Więc  dalej muszę  skupić się  na praniu i oddawaniu ubrań osobom potrzebującym ktorych nie nosimy.
Staram się  dbać o pościel głównie dziecięcą, by dzieci miały zawsze pościel bo z tym bywało  różnie.  U nas na kanapie ciągle prześcieradło spada,nie cierpię  czegoś  takiego.  Może  jak dam inne będzie lepiej. W dodatku fajnie byłoby  byśmy scielili łóżka choćby te w naszym pokoju,codziennie a nie tylko wtedy jak goście przychodzą. I super byłoby kupić  jakąś fajną narzutę na kanapę.
W naszym pokoju chcę  koniecznie książki ogarnąć, przełożyć je do innej szafki, stare dokumenty powywalać a te dobre uporządkować. W dziecięcym muszę  przejrzeć wszystkie zabawki i powywalać zepsute i oddać  te którym się dzieci nie bawią.  Fajnie byłoby to zrobić  jeszcze przed świętami to by jakieś  dzieci dostały  na święta od nas zabawki.
Tak ogólnie chce w każdym pomieszczeniu przejrzeć  półkę po półce. Pewnie mi to duzo czasu zajmie.
Temat Rzeczy jest dla mnie chyba najtrudniejszy z tej książki i największy mamy z tym problem zwłaszcza by nabierzaco sprzatać. Ale musimy w końcu  to opanować, nie chcę  by nasze mieszkanie stało się podobne do miejsca gdzie moi rodzice mieszkają.  Chcę  to zrobić dla dobra naszej rodziny.
Postępy  są jednak w małych  kroczkach. Po mału idziemy do przodu. Oby tylko się nie cofać  i nie za długo stać  w miejscu.

1 komentarz:

  1. Brawo, dobre rozumowanie. Po malu wszystko ogarniecie. Ciesze sie, ze masz motywacje i checi do dzialania. Oby tak dalej, bedzie dobrze :) pozdrawiam jak zwykle cieplo cala rodzinke.

    OdpowiedzUsuń