wtorek, 11 lutego 2025

Nocka

 I znów nie ma z kim pisać...

Jestem w pracy na nocce. Znajomi i rodzina, śpią albo udają się do snu.

Przede mną noc pełna nudy bo oczywiście nie zasnę. Muszę parę obowiązków wykonać tak jak obchody, wyłożenie kluczy, otwarcie klatek i wypełnienie książki meldunków.

Każdej nocy przychodzi jedna pani sprzątająca i zostaje na całą noc. Od 3 nad ranem jest taka inna pani sprzątająca i jest aż do 15. Od około 5 przychodzą inne panie, które też pracują przy utrzymaniu porządku. A od 6 już są inni pracownicy. Normalnie od około 7.30 zaczynają pojawiać się pierwsi studenci. Są teraz ferie, więc przychodzą na poprawki ale jest ich mniej niż zwykle. Także w dzień jest co robić, w nocy też jest parę obowiązków, poza tym nuda... Pomaga mi na to książka, filmy i muzyka, bez tego pożarły by mnie lęki, a tak skupiam się np na czytaniu.

Czeka mnie ciężki tydzień, ponieważ dziś nocka, w czwartek nocka i w sobotę również. Potem od poniedziałku wszystko wróci do normy gdyż studenci normalnie bedą mieć już zajęcia.

W pracy na nocce najgorsza jest samotność, gdy wszyscy śpią i nie ma z kim popisać...

Tak to jest w miarę ok...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz